Serdecznie zapraszam do przeczytania wywiadu z Magdalena Wicherkiewicz, mieszkajaca w Nowarze:
Polacy we Wloszech: Studiowalysmy razem na Uniwersytecie Warszawskim. Po studiach nasze
drogi rozeszly sie. Az tu nagle odkrywam, ze i Ty mieszkasz we Wloszech.
Czy to praca czy milosc sprawily, ze tu mieszkasz?
Magdalena Wicherkiewicz: Wyjazd do Włoch w 2006 roku był decyzją spontaniczną a co za tym idzie
związaną z moim życiem prywatnym. Jestem sercem a nie rozumem dlatego
też wszystkie decyzje są podejmowane szybko i instynktownie .
Polacy we Wloszech: Twoje miasto to Novara. Jacy sa mieszkancy? Czy dobrze Ci sie tam mieszka?
Magdalena Wicherkiewicz: Na początku odczuwałam dużą różnicę pomiędzy Warszawą a Nowarą. Przede
wszystkim brakowało mi chaosu , gwaru ulic i przestrzeni miejskiej, ale z
czasem zaczęłam doceniać ścieżki rowerowe, ‘’ciao” na ulicy i panią
urzędniczkę, która dzwoni do mnie, aby potwierdzić spotkanie w biurze
stanu cywilnego. Nowara, klimatycznie (poza upalnym latem i krótką
zimą) przypomina Warszawę, więc nie musiałam przechodzić przez szok
termiczny. Jedynym utrapieniem tutaj są komary i dość wysoka wilgotność
powietrza. Ludzie jak ludzie, sympatyczni, gadatliwi, ale myślę że okres
wielkich przyjaźni mam już za sobą.
Polacy we Wloszech: Czym zajmujesz sie na co dzien? (jesli chcesz cos zareklamowac, to podaj adresy, www, itd.)
Magdalena Wicherkiewicz: Z mężem prowadzimy biuro projektowania i usług inżynierskich a dodatkowo
pracuję na emeryturę jako recepcjonistka w instytucie badań nad
energią niekonwencjonalną, ale jest to praca na pół etatu i oprócz
znajomością języków obcych nie muszę specjalnie niczym się wykazywać.
Polacy we Wloszech: Czy bardziej gotujesz po polsku czy po wlosku?
Magdalena Wicherkiewicz: W domu panuje kosmopolityzm pod każdym względem a co za tym idzie
kuchnia jest dość urozmaicona i każdy większy kraj ma swoje choćby
malutkie miejsce z przewagą jednak wpływów polskich i włoskich.
Polacy we Wloszech: Twoja ulubiona potrawa, ktora czesto wykonujesz to...
Magdalena Wicherkiewicz: Lubimy zjeść dobrze i lekko. Rządzą ryba i warzywa. Jeśli chodzi o
włoskie przysmaki, uwielbiam pennette al salmone, alici con salvia e
aceto balsamico al forno , melanzane i risotta w każdej postaci.
Polacy we Wloszech: Czy we Wloszech znasz wielu Polakow? Czy spotykasz sie z nimi?
Magdalena Wicherkiewicz: Jeśli chodzi o kontakt z moim krajem , to muszę przyznać, że skype i FB są niezastąpieni.
Polacy we Wloszech: Czy czesto wracasz do Polski?
Magdalena Wicherkiewicz: Raz w roku staram się przyjeżdżać do Polski. Na częstsze wizyty
brakuje czasu i możliwości. W Nowarze poznałam trzech Polaków i myślę,
że więcej nas tu nie ma.
Polacy we Wloszech: Pierwsza rzecza, ktora robisz po przylocie do Polski jest...
Magdalena Wicherkiewicz: jak tylko przyjeżdżam do Polski wpadam w wir spotkań przyjacielskich i
pochłaniam kilogramy ogórków kiszonych popijając piwem
niepasteryzowanym.
Polacy we Wloszech: Serdecznie dziekuje za wywiad.
Magdalena Wicherkiewicz: Prosze.